I tym razem humory dopisały. Zobaczcie jak bawiliśmy się przy zdobywaniu sprawności pirata. Tym razem kapitan Glapek przybył we własnej osobie. W tej roli Tata Ali- Michał, Jednooki i Jednoręki John to dawniej Krystian tata Mikołaja. Piratki Małgosia z małą Milenką  i Natalia w roli prezentu, Geniu też wyglądał groźnie. Dzieciaki były zachwycone i tej przygodny na pewno nie zapomną,

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Działalność teatru Glapki

Obraz
Co jakiś czas w Glapkach pada, nie tak często ale jednak. Wtedy Dzieci i Rodzice wystawiają przedstawienia i uprawiają działalność artystyczną różną. Koniecznie zobaczcie jak to wyszło :) A naszym Rodzicom dziękujemy za zaangażowanie i ukryte talenty aktorskie. W załączeniu Kopciuszek i Trzy Świnki.
Czytaj więcej

Już niedaleko

Obraz
Z dumą ogłaszam, że do momentu kiedy będziecie mogli nas odwiedzić jest już bliżej niż dalej. Z przyjemnością opracowujemy menu i program na Wielkanoc. Wasze pokoje wyglądają jeszcze trochę ubogo :) ale sami oceńcie czy nie lepiej niż na początku. Oczywiście do przyjazdu pierwszych Gości wszystko będzie zapięte na ostatni guzik :) Serdecznie zapraszamy
Czytaj więcej

Woreczki - nowa eco produkcja Madżiego

Obraz
         Oj, jaka strasznie długa jest ta droga od pomysłu do realizacji i nie żeby jakieś przeszkody. Bynajmniej. Po prostu brak mi siły sprawczej i tyle. Bo zima, bo nie chce mi się, bo mam tyle innych prac. Jak to się teraz modnie nazywa jestem mistrzem prokrastynacji. Choć w czymś jestem mistrzem, brawo.           Jednak jak wiedzą Ci, którzy odwiedzają nasz dom w wakacje w zeszłym roku zawitał do nas ludzik Madzi. Madżi jest Eco ludkiem, bardzo miłym ale niezmiernie zdecydowanym. Jak tylko cupnę sobie troszkę i postanowię doskonalić moje mistrzostwo w odkładaniu ekologicznych projektów zaraz Madźi pojawia się i mówi pracuj dzielnie bo świat sam się nie polepszy. No i gadaj tu z takim. Ci z Was, którzy odwiedzili nasz dom w zeszłym roku, mieli już okazję poznać zadania ludzika Madżiego, które towarzyszyły naszym wieczornym zajęciom. Niektórzy z Was pewnie nawet pamiętają go ze zdjęcia, które układaliśmy. Wiecie więc, że   Madżi i jego rodzice w magicznym domku raczej nie po
Czytaj więcej